czwartek, 16 kwietnia 2009

Franciszek Karpiński - Twórczość

1.Do Warszawy.

Trafiło się, że u podczaszego Witosławskiego, sąsiada mego, był w domu brata jego, oboźny koronny Witosławski, który ze mną poznawszy się, wiele mi o nie znanej ode mnie Warszawie, wiele o królu, a najwięcej o domie książęcia generał podolskiego Czartoryskiego nagadał, jak ten pan, sam lubiący nauki, lubił i wspierał ludzi uczonych. Nie miałem ja wstępu żadnego do domu książąt Czartoryskich, ale sam go sobie zrobić chciałem zebraniem wszystkich sielanek moich i inszych wierszem i prozą robót, które, wydrukowane we Lwowie pod tytułem Zabawki wierszem i prozą ,w jednym tomiku, książęcia generałowi dedykowałem i tę książeczkę potem, przez tegoż oboźnego Witosławskiego, książęciu Czartoryskiemu, nieznajomy nieznajomemu, przesłałem.

Karpiński dążył do tego by znaleźć się w Warszawie, po nieudanej próbie z A. Naruszewiczem. Książę Adam Czartoryski w końcu zaprosił do swej posiadłości Pałacu Błękitnego w Warszawie. Naruszewicz przedstawił Karpińskiego królowi, a poeta znalazł się w samym centrum oświeceniowej kultury. Niemal wszyscy znaczniejsi poeci Oświecenia stanisławowskiego przyjechali do Warszawy. Ich droga literacka wiązała się z mecenatem króla, Czartoryskich oraz z Warszawą. Karpiński z Dobrowód przyjechał do Warszawy. Problem był taki, ze po pierwszym rozbiorze wieś ta (Dobrowód- na Podolu) znalazła się na granicach Austrii. Przestrzeń ta była granicą polityczną i kulturową, gdyż była obsadzona kordonem wojsk austryjackich. Z drugiej strony była podziałem między tradycyjnymi wzorcami kultury szlacheckiej a stanisławowską Warszawą w której powstawało wiele zrębów nowoczesnej kultury literackiej, całkiem nowych instytucji życia literackiego, a przede wszystkim nowoczesnego społeczeństwa. Karpiński miał lat 40 i był w pełni dojrzałym i ukształtowanym poetą. Jego twórczość kształtowała się w nieco innych warunkach, ale opierała na tych samych lekturach i wzorach literackich, co warszawscy poeci.
Karpiński zapewnił sobie wstęp do warszawskich pałaców i dworów królewskich, dzięki
I tomikowi utworów- noszących tytuł Zabawki wierszem i przykłady obyczajne. Jego tomik nie miał charakteru debiutu, zbierał utwory z lat kilkunastu ( 1765-1780). Teksty te krążyły w licznych odpisach wśród społeczności zaprzyjaźnionych magnatów i sąsiadów. KOMPOZYCJA- „Zabawek”. I tomik ; cykl erotyków, sielanki, liryki patriotyczne, utwory będące świadectwem zainteresowania orientalnych i obywatelskich trosk.

SIELANKI

Zabawki wierszem i przykłady obyczajne otwiera cykl dwudziestu sielanek.
W literaturze Oświecenie odegrały ważna rolę w przełamywaniu klasycznych wzorów poezji, W nadawaniu nowego kształtu poezji sielankowej, która w literaturze została zaangażowana w dzieło naprawy świata. Do zestawu postaci i imion wprowadził „Justynę”- nie była imieniem literackim, wywodzącym się z antyku lub renesansowej liryki miłosnej. „Justyna” była znakiem rozpoznawalnym miłosnej liryki Karpińskiego. Sielanki Karpińskiego miały na celu przesunąć zainteresowania w kierunku przeżywającego podmiotu i jego doznań. Były to na ogół erotyki, ale ich domeną była „uczciwość w ogóle”- np. miłość dzieci do rodziców a także utwory skierowane do przedstawicieli świata przyrody. Tradycyjnie sielanki miały budowę dwupłaszczyznową; w planie pierwszym przedstawiano sytuację wypowiedzi i osobę mówiącą, a w planie drugim przytaczano dialog tej osoby. U Karpińskiego wygląda to troszkę inaczej, gdyż rozbudowany plan drugi zajmuje niemal całość utworu, zaś pierwszy zaznaczony jest tylko w postaci tytułu informującym o sytuacji wypowiedzi. Przykładem tego jest Do przyjaciół po rozstaniu się z Rozyną . Pasterz opiewa jej urodę, skarży się na obojętność, a zarazem prezentuje własne uczucia. Wyznanie podmiotu dotyczy żalu po stracie kochanki, tęsknoty do niej, uczuć odczuwanych teraz lub niegdyś. Przedstawione na zasadzie wspomnienia. Tematem utworów niejednokrotni jest obojętność, odjazd lub śmierć kochanki. I to właśnie takie uczucia jak smutek i pokrewne mu nastroje pozwalają przeżyć i doznać litości czy współczucia, pomagają one w zrozumieniu otoczenia.

„Piękna królowo! Cóż to się stało,
Że w twoim państwie wesołych mało?
(O Justynie, w.7-8)

Świat sielanek jest zasadniczo światem smutnym. Sielanka Karpińskiego jest też niemal zupełnie pozbawiona dydaktyzmu. Wiersz nie przekonuje czytelnika jedynie zapoznaje go z pewną sytuacją emocjonalną przeżywania przez „ człowieka czułego”. Cechą dominującą sielanek staje się w nich monolog liryczny, umożliwiający większą konkretyzację osoby mówiącej.
Np. „ Do skowronka”.

DO SKOWRONKA

Skowronku! Cóż cię tak rano zbudziło?
Do wschodu słońca ma być jeszcze wiele.

Ja spać nie mogę, bo mi żyć nie miło,
Ale co ciebie budzi w tym popiele?

Nie śpię, że moja przy mnie nie nocuje,
A ty, że twoja przy tobie spoczywa.
Równo nas szczęście i smutek kosztuje,
Tylko twój Niewczas słodkim się nazywa.

Jakże się w górę coraz wyżej wznosi,
Zostawiwszy swą samicę wśród roli!
Niby ją łaje, niby o coś prosi,
Niby się smuci i niby swawoli.

On zawsze z rana swej kochance śpiewa;
Ona się cieszy, jak nad nią wzlatuje.
Czasem nad głosem jego się zdumiewa,
Ą czasem sama coś mu potakuje.

Jego gorętszych pora pewnie była
Miłości, co nim tak w górę rzuciły;
Która, kiedy go razem wyniszczyła,
Równo ku ziemi upadł bez siły.

Nikt nie opowie żal nieutulony
Patrzącej na to smutnej jego pary.

Jakaż pociecha, kiedy otrzeźwiony,
Znalazł się blisko swej kochanki szarej.

Skowronku! Ja cię mam za szczęśliwego.
Skutecznie leki masz na pogotowiu.
Mnie nic podobno nie zleczy chorego,
Zazdroszczę twojej słabości i zdrowiu.

A przede wszystkim w sielance „ Do Justyny. Tęskność na wiosnę”.


DO JUSTYNY
TĘSKNOŚĆ NA WIOSNĘ


Już tyle razy słońce wracało
I blaskiem swoim dzień szczyci,

A memu światu cóż to się stało,
Że mi dotychczas nie świeci?

Już się i zboże do góry wzbiło,
I ledwie nie kłos chce wydać;
Całe się pole zazieleniło,
Mojej pszenicy nie widać!

Już słowik w sadzie zaczął swe pieśni,
Gaj mu się cały odzywa:

Kłócą powietrze ptaszkowie leśni,
A mój ptaszek nie śpiewa!

Już tyle kwiatów ziemia wydała
Po onegdajszej powodzi;
W różne się barwy łąka przybrała,
A mój mi kwiatek nie schodzi!

O wiosno! Pókiż będę cię prosił,
Gospodarz zewsząd stroskany?
Jużem dość ziemi łzami urosił,
Wróć mi urodzaj kochany!

Jest to najbardziej znana z sielanek Karpińskiego. Powstała pod koniec jego nauki w kolegium stanisławowskim, a więc przed r. 1758- został napisany przez zaledwie 17-letniego poetę. Był jednym z najdojrzalszych wierszy pierwszego tomiku. Większość tekstów zmieszczonych w cyklu sielanek, a także z „ wierszy różnych” były śpiewane już w XVIII stuleciu. Uważano, że tekst śpiewany bardziej porusza serce. Utwory Karpińskiego charakteryzowały się łatwością dostosowania do popularnych melodii. W wierszu „ Laura i Filon” dostrzegano wpływ form operowych: pierwsza wypowiedź Laury była odpowiednikiem arii, a następująca po niej rozmowa kochanków- duetu dialogicznego.


LAURA I FILON
(Początek utworu-aria)


Już miesiąc zszedł, psy się uśpiły
I coś tam klaszcze za borem.
Pewnie mnie czeka mój Filon miły
Pod umówionym jaworem.

Nie będę sobie warkocz trefiła,
Tylko włos zwiąże splatany:
Bobym się bardziej jeszcze spóźniła,
A mój tam tęskni kochany.
(…)

(rozmowa kochanków-duet dialogiczny)

LAURA


Dajmy już pokój troską i zrzędzie,
Ja cię niewinnym znajduję.
Teraz mój Filon droższy mi będzie,
Bo mię już więcej kosztuje.


FILON

Teraz mi Laura za wszystko stanie,
Wszystkim pasterką przodkuje;
I do gniewu ją wzrusza kochanie,
I dla miłości daruje.
(…)


W 1780 r. Niemcewicz w czasie podróży z księciem Adamem Czartoryskim w okolice Lwowa znalazł się nieopodal domu Karpińskiego.


Od starosty kaniowskiego książę nasz udał się do Brzeżan; ja, wiedząc, Iż po drodze mieszkał Karpiński, umyśliłem wstąpić do tak sławnego poety. Już było późno w wieczór; zajechałem do skromnego białego domku, otwieram drzwi i postrzegam męża ze 30 lat mającego w podwłośniku, z rozpuszczonymi włosami, grającego na gęśli i śpiewającego. Nie można było w przyzwoitszej postawie znaleźć poety.
( J.U. Niemcewicz, Pamiętnik czasów moich ,t .I , s. 147)


Karpiński grywał raczej na gitarze niż na „ gęśli”.

W I tomie Zabawek znalazło się kilka utworów związanych tematycznie z doświadczeniami
Zbiorowego nieszczęścia, utratą wolności osobistej i zniewoleniem kraju. Wiersze te obejmowały tematykę narodową i obywatelską. Dnia 17 czerwca 1768 r. rozpoczęła się kilkudniowa rzeż Żydów i szlachty w Humaniu. Zawiązana 29 lutego tego samego roku w Barze konfederacja zapoczątkowała czteroletni Okres wojny domowej, która najciężej dotknęła właśnie ziemie Podola. Na południowo wschodnich kresach zaczęła szerzyć się zaraza. Wygasła dopiero zimą 1770 r. W kolejnym roku wyludniła ziemie Ukrainy.
Żadne z tych wydarzeń nie dotknęło bezpośrednio Karpińskiego, jedynie na przełomie maja/czerwca 1769 przeżył oblężenie Lwowa przez konfederatów i pożar przedmieść.
Zniechęcony postanowił wyjechać w 1770 r. do Wiednia. Świadectwem tych wydarzeń są wiersze z I tomu Zabawek; „O nieszczęściach ojczyzny i rzezi humańskiej”, „Powietrze i wojna w kraju”, „Tęskność do kraju”.


O NIESZCZĘŚCIACH OJCZYZNY I RZEZI HUMAŃSKIEJ


Pieszczone dzieci, gdy rozgniewały
Ojca – i gdzież się podzieją?
Stojąc pod drzwiami płacząc dzień cały,
Kołatać we drzwi nie śmieją.

A lud zuchwały przechodząc blisko,
Słowem zelżywym je szpeci!
Czyniąc z nich sobie urągowisko,
Że ojciec wygnał swe dzieci.

Ale Ty, Boże, który z daleka
Patrzysz na serca wygnanych,
Ulitowany nędzą człowieka,
Pocieszysz znowu stroskany.

Już do Twych uszu przyjść miały głosy
Krwi, co lud przelał zażarty;
I wiara Twoja poniosła ciosy,
I kościół z ozdób odarty.

Wspomnij przynajmniej na Twe ołtarze,
Przy których my stać przyrzekli.
Nie karz! Wszak z dawna nikt tych nie karze,
Co do ołtarza uciekli.

Złóż nas Twą bronią, której zamachem
Rozsądzasz miedzy wojskami,
A nieprzyjaciel pierzchnie ze strachem,
Widząc, żeś jeszcze Ty z nami.

Powstał jeszcze w Polsce, ma charakter modlitewny i przypuszczalnie ówcześnie śpiewano go jako pieśń nabożną. Wiersz jest dość ogólnikowy, mówi o tradycyjnych szlacheckich przekonaniach o klęskach, które spadają na kraj w wyniku grzechów narodu, otaczanego Bożą opieką

Franciszek Karpiński

Urodzony 4 października 1741 r. w Hołoskowie, małej wsi w powiecie kołomyjskim na Pokuciu. Jego ojciec pełnił skromne obowiązki zarządcy. Był prawdopodobnie czwartym spośród siedmiorga dzieci Jędrzeja i Rozalii ze Spendowskich.W 1750r. rozpoczął naukę w kolegium jezuickim w pobliskim Stanisławowie. Edukacja trwała do wiosny 1758. Pod koniec tego czasu Karpiński przeżył pierwszą, młodzieńczą miłość do Marianny Brosell, córki kapitana wojsk saskich. Podobno nie chcąc wziąć jej ( i siebie), ubogi Karpiński skłonił niezamężną dziewczynę do wyjścia za mąż za bogatego szlachcica z okolicy. Marianna Pożniakowa zamieszkała w Strylczu. Karpiński wyjechał do Lwowa, a pamięć o swojej Justynie zachował do końca życia. Tak skończył się pierwszy romans poety. W 1758 rozpoczął naukę w kolegium jezuickim we Lwowie, która ukończył w siedem lat później ze stopniem bakałarza świętej teologii oraz doktora
filozofii i nauk wyzwolonych. W tym czasie zmarł jego ojciec 17 maja 1761r. Odrzucił propozycję arcybiskupa Wacława Hieronima Sierakowskiego, który nakłaniał go do obrania stanu duchownego. Aby zlewnic sobie środki utrzymania podjął pracę w lwowskim pala sterze, pierw w tzw. Sądzie Głównym Trybunalskim Koronnym Lwowskim, czyli w Trybunale Koronnym dla Małopolski w jego lwowskiej kadencji (najprawdopodobniej w 1765r.).
A następnie od 18 września 1766r., jako komornik akt trybunalskich województwa Racławskiego. W rzeczywistości poszukiwał innego modelu życia. Karpiński poszukiwał nowych sytuacji emocjonalnych, nowych uczuć i zachowań. Po roku, więc wrócił w rodzinne strony, tym razem do brata Antoniego, proboszcza w Chocimierzu. Wkrótce rozpoczął pracę nauczyciela domowego w pobliskim Zahajpolu – majątku Józefa i Marianny Ponińskich. Synów gospodarza uczył łaciny, sam zaś pobierał lekcji francuskiego i dobrych manier. Rolę drugiej nauczycielki pełniła żona gospodarza, czternaście lat od poety starsza- „druga Justyna” Karpińskiego. U jej boku nabrał towarzyskiej ogłady, zetknął się z bliska ze światem podolskich magnatów. Zdaje się, że głównie dzięki Ponińskiej Karpiński zetknął się z literatura i myślą francuską XVIII wieku. Pozostając w domu Ponińskich zastały go pierwsze zamieszki konfederacji barskiej. Wiosną 1770 r. przez Kraków, Śląsk i Morawy wyjechał do Wiednia. Towarzyszył w podróży poecie Józefowi Koblańskiemu, jadącemu do Austrii. Karpiński zabawił w Wiedniu półtora roku, doskonalił swój francuski, uczęszczał na wykłady
uniwersyteckie z chemii, fizyki doświadczalnej, medycyny eksperymentalnej, botaniki i anatomii. W 1771r. porzucił Wiedeń, powrócił do Lwowa. Zastał w Milatyczach, nieopodal Lwowa owdowiałą Ponińską. Zaistniał romans między Franciszkiem a Marianną.
Karpiński myślał o małżeństwie, lecz Marianna bardziej trzeźwo oceniała sytuację.
Z upływem miesięcy romans gasł samorzutnie. Marianna podarowała mu sumę 5000 złotych, przez co poeta rozpoczął samodzielne życie dzierżawiąc wsie: Wierzbowiec, Żabokruki- tam nawiązał romans z córką właściciela, Franciszką Koziebrocką. Dochodzi do zamiany dzierżawy Żabokruku na Dobrowody- następują tu kłopoty gospodarcze, lecz zaowocowała praca intelektualna i pisarska poety. Zimą 1779/1780 zebrał swoje utwory w jeden tomik” Zabawki wierszem i przykłady obyczajne”. W tym samym czasie, przed opublikowaniem zbiorku ukazały się w oficynie Szlichtyna druk ulotny –zawierający dwa utwory dedykowane adamowi Naruszewiczowi: „Sumienie i Do […] Adama Naruszewicza[…] oddając mu wiersze na „Sumienie”. Wiersze zawierały czytelną prośbę o zaproszenie do Warszawy. Naruszewicz nigdy nie odpisał na list. Karpiński przesłał księciu Adamowi Czartoryskiemu ( generałowi ziem podolskich, mecenasowi sztuki i literatury, twórcy znaczącego środowiska artystycznego w Polsce, opozycyjnego wobec królewskiego dworu. W odpowiedzi otrzymał zaproszenie do Warszawy oraz propozycję objęcia stanowiska przy księciu Czartoryskim „ sekretarza do interesów politycznych”.
W lipcu 1780r. Franciszek dotarł do Warszawy i zamieszkał w rezydencji zartoryskiego, w Pałacu Błękitnym. Tam zetknął się ze środowiskiem pisarzy; Franciszkiem Dionizym Kniaźninem, Julianem Ursynem Niemcewiczem i Józefem Szymanowskim. Naruszewicz przedstawił F. Karpińskiego królowi i został on zaproszony na jeden z „obiadów czwartkowych”. W kwietniu 1781 wyjechał do Grodna, a później do Wilna. Następnie powrócił do Warszawy i w Pałacu Błękitnym pełnił przez kilka miesięcy obowiązki bibliotekarza. Karpiński rozczarował się gdyż Czartoryski nie znalazł w nim kolejnego „dworskiego” poety Pałacu Błękitnego. Przez to nie mógł się spodziewać znaczącej gratyfikacji. W wyniku konfliktu z księciem Czartoryskim, przeniósł się do konwiktu księży pijarów przy Collegium Nobilium na ulicy Miodowej, jako guwerner młodego księcia Romana Sanguszki, marszałkowicza wielkiego litewskiego. W r. 1782 ukazał się tez w warszawskiej oficynie Michała Grolla pierwszy tomik „Zabawek wierszem i prozą”. Otwierał cykl siedmiu tomów wydanych pod tym wspólnym tytule przez Karpińskiego w latach osiemdziesiątych, zbierających wcześniejsze i nowo napisane utwory poety. Pierwszy tomik „Zabawek” był przedrukiem lwowskiej edycji. Zaraz po tym ukazał się drugi tomik, zawierający m.in. „Odę do Wolności”, niepublikowana dotąd ze względów politycznych, ( jako że debiut poety odbył się w austriackiej Galicji) i nowe „warszawskie” utwory oraz niewielką, teoretycznoliteracką rozprawkę prozą „O wymowie w prozie albo wierszu” –swoisty literacki manifest Karpińskiego. Kolejny rok spędził w Warszawie, wydając w tym czasie dwa kolejne tomiki „Zabawek”. Pierwszy zawierał „Ogrody Jacquesa Delille’a”, tłumaczone wraz z księżniczką Marią Czartoryską. Córkę księcia Adama Czartoryskiego Karpiński uczył literatury i języka polskiego ( tłumaczenie wchodziło w zakres „literackich” ćwiczeń. W czwartym tomie znalazł się interesujący „ List do Rozyny” -niewielki traktat napisany częściowo prozą rytmiczną oraz kolejne wiersze. Po ukazaniu się czwartego tomiku „ Zabawek” Karpiński wrócił do Dobrowód- dawnej dzierżawy. Stad odbył kilka podróży: do Lwowa, Warszawy i rezydencji Krasickich w Dubiecku nad Sanem. Wiosną 1785 r., nie rozstając się ostatecznie z Dobrowodami, przeniósł się znów do Warszawy i zamieszkał w konwikcie pijarów. W tym czasie zbliżył się do Izabeli Branickiej, siostry Stanisława Augusta, i kręgu jej dworu. Kilka kolejnych lat spędzał w jej białostockiej rezydencji. Kontakty ze środowiskiem pijarskim przyniosły poecie zainteresowanie Psałterzem. Próbował zmierzyć się z przekładem wszystkich psalmów, lecz najwyraźniej nie podołał tej pracy. Ostatecznie pełne wydanie Psałterza, dedykowane Michałowi Poniatowskiemu, prymasowi Polski, ukazało się nakładem księży pijarów w 1786 r., (jako tom piąty i szósty Zabawek.
Zawierało ok. trzydziestu przekładów Kniaźnina, pięćdziesiąt psalmów Karpiński przełożył na nowo, a pięćdziesiąt cztery parafrazy Kochanowskiego zmienił i uwspółcześnił. Poeta tu był raczej „ redaktorem” niż tłumaczem całości. W styczniu 1787 r. ukazał się siódmy i ostatni tomik Zabawek, zawierających kolejne wiersze i traktaty prozą. W tym samym miesiącu Karpiński wyruszył w pożegnalna podróż do Galicji. Zlikwidował dzierżawę Dobrowód, odwiedził Żabokruki i Chocimierz, żegnał się z zprzyjażnionymi rodzinami. Kolejne lato spędził znów ( 1787) spędził znów w Białymstoku na dworze Branickiej. Tu powstały pierwsze pieśni nabożne:, „Kiedy ranne wstają zorze”, „Wszystkie nasze dzienne sprawy”, „Pieśni podczas pracy w polu”.
Wiosną następnego roku przebywał w Siedlcach, w rezydencji hetmanowej Ogińskiej.
Wkrótce potem objął dzierżawę klucza wsi Suchodolina w Grodzieńskiem, należącej do tzw. Klucz ekonomiczny z dóbr królewskich. Latem 1788 r. odbył wycieczkę historyczno-krajoznawczą do Krakowa wraz z byłym wychowankiem, Romanem Sanguszką. W tym czasie przebywa głównie w Warszawie, wyjeżdżając na krótko do Suchodoliny, aby dopilnować dzierżawy siostrzeńca, Antoniego Zańkowskiego. Po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja przeniósł się na dłużej do Zabłudowa pod Białymstokiem, gdzie podjął obowiązki guwernera. Tym razem podopiecznym był sześcioletni książę Dominik Radziwiłł, edukacja odbywała się pod okiem matki Zofii. Karpiński wytrzymał na tym stanowisku rok, pozostawiając latem 1793 r. dramatyczny list. W pierwszą rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja opublikował całość „Pieśni nabożnych„. Latem 1793 r. w Grodnie przysłuchiwał się obradom ostatniego sejmu Rzeczypospolitej, na którym zatwierdzono drugi rozbiór Polski. Jeszcze w r. 1791 Marcin Badeni uzyskał dla Karpińskiego przywilej królewski na pięćdziesięcioletnią dzierżawę kolonii Kraśnik na wschodnim skraju Puszczy Białowieskiej. Po zakończeniu sejmu grodzkiego przeniósł się do Kraśnika na trwałe i leśna kolonia stała się jego schronieniem na ponad ćwierć wieku – schyłek lat dojrzałych i starość. Zbudował niewielki dworek, karczemkę, zgromadził wokół siebie kilku wieśniaków z rodzinami, którym zaproponował oczynszowanie zamiast uciążliwej pańszczyzny. W 1794 r. Kraśnik został splądrowany przez wojska rosyjskie, ale Karpiński wszystko pieczołowicie przywrócił do dawnego stanu. Z Kraśnika udawał się do pobliskiego Grodna, widywał się z więzionym tam Stanisławem Augustem, potem również z rosyjskim gubernatorem Repninem. Jak i inni obywatele guberni rodzieńskiej składał kolejne przysięgi na wierność: Katarzynie II (w grudniu1794) i Pawłowi I (listopad 1795. W 1800 r. powołany został na członka Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
Stale mieszkając w Kraśniku – poza krótkimi wyjazdami. Zimą 1812 r. jego dworek znów został splądrowany podczas odwrotu wojsk napoleońskich. Po trzecim rozbiorze Karpiński postanowił zerwać z twórczością poetycką. Powstało, co prawda jeszcze kilka wierszy, ale poeta rozpoczął pracę nad szeregiem większych utworów prozą. Ukazały się kolejno: Rozmowa Platona z uczniami swymi ( 1802), obszerny traktat moralny dedykowany carowi Aleksandrowi I; tłumaczenie pracy Josepha Francois Michauda Wiara, prawa i obyczaje Indianów, wybór utworów Dzieciom dla ich rozrywki i nauki, niektóre zabawniejsze historie z różnych dziejów świata dawniejszego zebrane, wreszcie pamiętnik- autobiografia Historia mego wieku i ludzi, z którymi żyłem, rozpoczęta w 1801, a dokończona dopiero w r. 1822. W 1806 ukazało się czterotomowe wydanie Dzieł poety, przygotowane przez Franciszka Ksawerego Dmochowskiego. W 1818 Karpiński kupił za 100 000 złotych wieś Chorowszczyzna koło Łyskowa (powiat wołkowski), gdzie przeniósł się wkrótce razem z ulubionym siostrzeńcem Franciszkiem Kozierowskim i jego rodziną. Kozierowski już od wielu lat prowadził gospodarstwo poety. W Łyskowie nawiązał swoją ostatnią przyjaźń z młodym księdzem ze zgromadzenia misjonarzy, miejscowym proboszczem i późniejszym autorem pierwszej, niewielkiej książki o Karpińskim -A ntonim Korniłowieczem ( O życiu śp. Franciszka Karpińskiego, Wilno 1827. Osiemdziesięcioczteroletni poeta umarł w Chorowszczyżnie 16 września 1825 r. Został pochowany przed kościołem parafialnym w Łyskowie. Na grobie – wedle jego życzenia - Wyryto napis: „Otóż mój dom ubogi…”, cytat z elegii "Powrót z Warszawy na wieś."

wtorek, 14 kwietnia 2009

Wespazjan Kochowski -- poeta, historyk

Urodził się na początku 1633 roku w Gaju (Sandomierskie), jako syn Jana, sekretarza królewskiego, i Zofii Janowskiej. Nauki pobierał w Szkołach Nowodworskich w Krakowie (1646-1648); nie wiadomo natomiast czy studiował również w Akademii Krakowskiej. Wcześnie zaczął pisać fraszki, głównie okolicznościowe i biograficzne. W roku 1651 bił się pod Beresteczkiem, następnie uczestniczył w wyprawie żwanieckiej (1653), moskiewskiej (1654), w wojnie szwedzkiej (pod komendą Czarnieckiego) i w ekspedycji na Węgry przeciw Rakoczemu. Pamięć utraconego wówczas brata Seweryna uczcił cyklem pięciu trenów. W 1658 ożenił się z Marianną Misiowską i osiadł w Gaju, skąd w 1563, po podziale majątku z bratem Janem, przeniósł się do wsi Goleniowy w ówczesnym powiecie lelowskim (Krakowskie). Brał udział w rokoszu 1666 i w bitwie pod Mątwami. Lubomirskiemu poświęcił poemat Kamień świadectwa wielkiego w Koronie Polskiej senatora niewinności (1668). W tym samym roku ukazał się Różaniec Najświętszej Panny Maryjej. W 1669 jako poseł na sejm elekcyjny poparł w kilku wierszowanych broszurach Michała Korybuta. W roku 1670 pracował w kancelarii koronnej, a w 1671 otrzymał stanowisko podżupnika wielickiego. W 1673 roku został wybrany sędzią skarbowym z powiatu lelowskiego, zaś w latach 1682-1692 piastował urząd generalnego poborcy podymnego. W 1674 roku Kochowski opublikował swoje pierwsze wielkie dzieło pt. "Niepróżnujące próżnowanie" zawierające liryki ułożone w zgodzie z Horacym i późniejszą praktyką europejską, tzn. w cztery księgi i epodon oraz dwie księgi epigramatów. Pisał w nim o państwie, opiewając jego triumfy, ale i piętnując słabości. Poeta radował się z sukcesów Rzeczypospolitej i opłakiwał klęski narodowe. Po śmierci pierwszej żony (ok. 1677) ożenił się powtórnie z Magdaleną z Frezerów (1680). Wespazjan Kochowski pisał także pieśni sielskie, w których zachwycał się pięknem swoich stron rodzinnych. Oprócz nich jest wiele pieśni wesołych, żartobliwych, będących wyrazem pogody ducha poety. Z upływem czasu jednak Kochowski stawał się człowiekiem coraz bardziej poważnym i religijnym, co znalazło oddźwięk w jego utworach. Zaprzestał wówczas pisania żartobliwych pieśni i fraszek, a zaczął tworzyć wiersze pobożne na cześć Chrystusa i Marii Panny. Wkrótce ogłosił drukiem dwa nowe poematy religijne - "Chrystus cierpiący", opłakujący mękę Zbawiciela, oraz "Ogród panieński pod sznur Pisma świętego... wymierzony", objaśniający rozmaite tytuły Matki Bożej (1681 r.). Przez lata Kochowski pracował również nad historią ojczyzny, tj. "Rocznikami" (Annalium Poloniae ab obitu Vladislai IV Climacteres), w których dzieje Polski od czasów Jana II Kazimierza i Michała Korybuta Wiśniowieckiego ujął w siedmioletnie okresy (klimaktery). Tomy I-III ukazały się w latach 1683-1698. Jan III Sobieski mianował wkrótce poetę historykiem uprzywilejowanym (historiographus privilegiatus) i jako historiograf królewski wziął on udział w odsieczy wiedeńskiej, z której sporządził sprawozdanie - Commentarius belli adversus Turcas ("Pamiętnik wojny przeciw Turkom", 1684). W tym samym roku wydał także wierszowany diariusz "Dzieło Boskie albo Pieśni Wiednia wybawionego", w którym opisał wiktorię wiedeńską. Ukoronowaniem poetyckiej drogi Kochowskiego był wydany w roku 1685 poemat Psalmodia polska. Przedmiotem psalmów patriotyczno-religijnych są rozmyślania nad Polską i jej dziejami, nie nad własnym życiem poety. Wierzy on mocno w to, że Polacy to naród wybrany przez Boga, którym Bóg w szczególny sposób się opiekuje. Polska u Kochowskiego to przedmurze chrześcijaństwa, a król Jan III Sobieski - obrońca wiary katolickiej. Twórczość Kochowskiego dotyczy głównie tematyki historycznej i religijnej. W jego utworach pełno jest troski o losy Rzeczypospolitej, a także chwały dla Boga i Marii Panny. Kochowski gorąco bowiem kochał Ojczyznę i chętnie przelewał dla niej własną krew. Wespazjan Kochowski zmarł 6 czerwca 1700 roku w Krakowie.

Wacław Potocki - twórczość

Twórczość tego najpłodniejszego poety Baroku zgodnie z tradycją dzieli się na pięć następujących okresów:

1. Tzw. okres ariański, rozpoczynający się w latach 1644-1648, zdominowany został przez tematykę religijną.Powstają wtedy takie utwory, jak: „Pojedynek rycerza chrześcijańskiego” inspirowany „Enchiridion militis christiani” („Podręcznik żołnierza Chrystusowego”) Erazma z Rotterdamu, Parafrazy Pisma Świętego: „Tydzień stworzenia świata” (parafraza Księgi Rodzaju), „Pan Bóg dobry, człowiek zły we wszystkich drogach swoich” (poetycki opis dziejów zbawienia od grzechu pierworodnego do wizji Jeruzalem z Apokalipsy). W poemacie „Rozkosz światowa” Potocki podejmując temat z utworu innego słynnego poety - Hieronima Morsztyna („Światowa rozkosz”) – poucza, jak należy korzystać ze zmysłów na chwalę Bogu. Przeciwstawia sobie „rozkosz cielesną” i „rozkosz duchową”, pięć panien mądrych i pięć panien głupich. Czytelnik dowiaduje się, że wzrok jest po to by czytać „Pismo Święte”, słuch, by go słuchać oraz śpiewać pieśni nabożne, uszami i sercem człowiek ma smakować słowo Boże, węchem ma cieszyć się wonią życia wiecznego, natomiast dotyk „duchowy” (przeciwstawiony dotykowi „cielesnemu”) oznacza nie tylko dawanie, bycie hojnym, ale również czystość. Trzeba zaznaczyć, że wiele z utworów religijnych ulegnie przetworzeniu po roku 1658, kiedy to poeta przejdzie na katolicyzm. W 1652 roku Potocki pisze dwa romanse wierszowane, których głównymi bohaterami czyni kobiety. W przypadku pierwszego utworu pt. „Judyta” poeta czerpie wzór fabularny z „Pisma świętego”, natomiast „Wirginia panna, z rzymskiej historii wyjęta” powstała pod wpływem twórczości Liwiusza. Obie bohaterki miały być przykładami cnotliwego życia. W tym okresie na uwagę zasługują jeszcze utwory historyczne: „Katalog monarchów i królów polskich” (od Lecha do Jana Kazimierza) i „Rokosz gliniański”.

2. Okres drugi rozpoczyna się wraz z przejściem Potockiego na katolicyzm i kończy się w roku 1670. W tym czasie poeta napisał: „Decymę pieśni pokutnych” oraz inne utwory liryczne. Poza tym powstają wtedy dwa romanse epickie: „Syrolet”, „Lidia”, dwie nowelki wierszowe pod wspólnym tytułem „Historia równej odwagi, ale różnej fortuny dwu pięknych Tressy i Gazele w Holandyjej panien” oraz pierwsza redakcja „Argenidy”. W 1670 roku Potocki kończy również pierwszą redakcję „Wojny chocimskiej”. Innego rodzaju dziełem było „Zebranie przypowieści (i przysłowia) polskich” – słownik mitologiczny, któremu miał towarzyszyć zbiór przysłów.

3. Okres trzeci zamyka się w latach 1671-1678. W tym czasie do głosu dochodzą w twórczości poety z Łużnej zainteresowania sprawami kraju i społeczności szlacheckiej. Powstaje wiele utworów okolicznościowych takich ja dwa drukowane (co jest niewątpliwym wyjątkiem w dorobku tego poety) panegiryki: „Najjaśniejszemu Królowi, Panu mojemu miłościwemu, życzliwy i wierny poddany przy niskim do nóg upadzie tę lichą prezentuję Pocztę” (1676), „Pełna Najjaśniejszemu Janowi III i Najjaśniejszej Mariej królestwu polskiemu na dzień obchodu patronów ich [...] R.P. 1678”. Z większych utworów powstaje: „Merkuriusz nowy”(1672) – poemat o zwycięskich starciach hetmana Jana Sobieskiego z Turkami oraz „Zgoda” (1673) i „Pogrom turecki z Hussein paszą pod Chocimem AD 1673 d. 11 Novembris” (1674), które w 1975 Potocki połączył i przerobił na „Marsową pod Kołuszą z Ordą transakcję 1672”. Oprócz tego powstaje kilka utworów o tematyce bardziej osobistej zarówno gorzkich, np. „Periody” to osiemnaście trenów napisanych po śmierci syna – Stefana, jak i radosnych : „Sielanka...” ofiarowana zięciowi Janowi Lipskiemu z okazji wjazdu na starostwo sądeckie. Wiemy również, że 1677 roku Potocki miał przygotowanych zbiór siedmiuset fraszek, który później w formie skróconej znalazł się w „Ogrodzi nieplewionym” jako czwarta jego część.

4. W okresie czwartym, rozpoczynającym się w końcu lat siedemdziesiątych, poeta powraca do tematyki religijnej, prawdopodobnie również pod wpływem osobistych tragedii. Powstaje kilka zbiorów pieśni m.in. „Pieśni nabożne z różnych miejsc Ewangeliej świętych [...] złożone” (1678), „Siedem pieśni na siedm artykułów Modlitwy Pańskiej...”. W „Smutnych zabawach żałosnego po utraconych dziatkach rodzica” żegna zmarłą córkę. Potocki aktualizuje tematykę religijną również w epice oraz formie dramatycznej. W 1673 lub 1674 roku powstaje misterium wielkanocne pt. „Dyjalog o Zmartwychwstaniu Pańskim”. Z twórczości epickiej należy wymienić poemat alegoryczny „Rozbój duchowy na drodze zbawiennej...” oraz „Nowy zaciąg pod chorągiew starą triumfującego Jezusa...” - część trzecią planowanej parafrazy poetyckiej „Nowego Testamentu”.

5. Piąty okres datowany po 1682 roku to czas podsumowania twórczości. Poeta zbiera i porządkuje wielkie zbiory swoich utworów, pisanych przez całe dojrzałe życie: „Ogród nieplewiony” (1690-91), „Poczet herbów” (wydany drukiem w roku śmierci poety), „Moralia” - dzieło snujące bardzo pesymistyczne wizje współczesności, pełne nastroju rozczarowania i goryczy. Powstaje cykl „Nagrobków...” oraz utwory żałobne po najbliższych: „Smutne rozstanie z kochaną małżonką moją” (1686), „Abrys ostatniego żalu [...]utrapionego ojca po Jerzym, kochanym synu” (24 treny napisane w 1691). Rok po śmierci poety wychodzi drukiem czwarta redakcja „Argenidy”.

Wacław Potocki - biografia

Wacław Potocki urodził się w rodzinie ariańskiej w Woli Łużeńskiej pod Bieczem w roku 1621 (choć co do daty jego urodzenia historycy nie mają pewności). Był trzecim, najmłodszym, synem Adama i Zofii z Przypkowskich. Prawdopodobnie nie uczęszczał do żadnych szkół (istnieje jedynie przypuszczenie o pobieraniu nauk w szkole ariańskiej w Raciborzu), nie odbył praktyki na dworze, ani podróży zagranicznej. W wieku siedemnastu lat podjął służbę żołnierską w oddziałach hetmana Mikołaja Potockiego na Ukrainie. Po powrocie do domu, otrzymał część majątku po ojcu, którego utracił w wieku czternastu lat. W 1648 roku ożenił się z Katarzyną Morsztynówną. Szczęśliwi małżonkowie doczekali się trójki dzieci: Stefana, Zofii i Jerzego (urodzeni między 1651 a 1661). W tych latach Potocki walczył pod Beresteczkiem, a następnie przeciw Szwedom i wojskom Rakoczego. W 1658 konstytucja sejmowa nakazała wyjazd szlachcie ariańskiej z granic Rzeczypospolitej albo przejście na katolicyzm. Potocki zmienił wyznanie i pozostał w rodzinnym gnieździe. Ciekawe, że jego żona nie zrzekła się wiary. Jeszcze przez wiele lat Potocki borykał się z atakami, z jednej strony braci polskich, którzy pozostali w zborze, z drugiej nieufnych katolików. W 1662 roku wytoczono małżeństwu proces o arianizm, czego następstwem był chrzest dwójki starszych dzieci (Jerzy został ochrzczony wcześniej) w 1663 roku, a następnie w 1665 roku sporządzenie aktu urzędowego, w którym poeta zrzekł się całego majątku na rzecz synów. Mimo że Wacław i Katarzyna byli już gotowi uciekać z kraju, wszystko jakoś się ułożyło i w ich życiu nastało kilka spokojniejszych lat. Poeta został sędzią skarbowym województwa krakowskiego i podstarościm bieckim. W 1669 wydaje córkę za mąż za Jana Lipskiego – to jemu poeta zadedykuje „Wojnę chocimską”. Autor zaangażował się w tym czasie w działalność obywatelską – uczestniczy w licznych sejmikach. W 1673 roku dowiaduje się o śmierci syna – Stefana. Ten to rok rozpoczyna kolejną passę osobistych nieszczęść w życiu już dojrzałego poety. W 1677 umiera córka i dwoje wnuków, w 1690 w czasie wyprawy tureckiej ginie Jerzy. 10 lipca 1686 roku przyszło mu pożegnać również ukochaną żonę, czego pozostawił przepiękną, wzruszająca, literacką pamiątkę w postaci wiersza pt. „Smutne rozstanie...”. Resztę życia Potocki spędził w towarzystwie synowej (to jej dedykował „Syrolet”) i jej dzieci, pracując bez wytchnienia nad uporządkowaniem swojego olbrzymiego dorobku literackiego. Umarł 9 lipca 1696 roku. Jego grób znajduje się w kościele reformatorów w Bieczu.